W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego amen.
Padam na kolana i błagam, pomóż mi Panie.
Tonę w morzu wyrzutów sumienia i poczucia winy.
Ta zła idiotka dziś żałuje za swe czyny.
SKRZYWDZIŁAM wielu ludzi, cholernie mi z tym źle.
Nie cofnę czasu, wiem, ale mogę zmienić się.
Dziś przemywam twarz i staje rano przed lustrem,
A ta po drugiej stronie jest pieprzoną oszustką.
Czasem mam takie dni, ze brzydzę się sama sobą.
Jestem chora na życie, życie jest śmiertelną chorobą.
. . .
zawieszam ;/