Hej. Hm, macie tu moją malutką kluseczkę, raaaawr. Nic ciekawego się nie dzieje, całkowicie nic, oprócz tego, że chciałam kilka dni temu wykupić sobie pakiet 100mb na internet w telefonie, ale jak przyszło co do czego, to okazało się, że moja oferta nie obsługuje tej usługi, czy coś w tym stylu, i gadu w telefonie mam tylko gorzej teraz z tym "połączeniem internetowym", które jest tam wymagane. Szkoda, że nie mam WiFi w telefonie, jeny. Ale! Za niedługo tata weźmie mi abonament w Play, a wtedy będzie musiał mi zamówić nowego fona, bo ten ma simlocka, aj <3 Hyhy, tatuśku, szykuj się na zakup nowego telefonu dla mnie! :D Ferie, ferie i pierwszy tydzień mamy za sobą. Ech, jak ten czas szybko leci. Za szybko, opierniczam się całe dnie w piżamie, bo na dworze za zimno, jeju. A z resztą, nawet nie mam gdzie wyjść i do kogo. Jutro tak sobie myślę, że pójdę z psem do Pani Romy, bo go jeszcze nie widziała, a obiecałam jej, że jak tylko ta mała kluska u mnie w domu się pojawi (Patrz zdjęcie nad notką xd), to przyjdę pokazać. XD No, moi drodzy, chyba kończę wypocinki, hahahahh. Nic ciekawego w nich nie ma, o jeny, jakież to życie jest nieprzewidywalne! Wypisuję jakieś bzdury, tylko po to, by zabić wolny czas... No, bardzo fajne mam zajęcie. Oby do jutra, cześć Wam. <3
A! I chciałam z całego serduszka najserdeczniej podziękować Nadi za włama <3
~ DZIĘKUJĘ! :*