Jak ludzie mogą się bardzo zmienić w ciągu kilku lat. A przecież znało się takiego od podstawówki. Co prawda, kontakt się urwał i jakoś nie ubolewałam nad tym. W sumie nigdy nawet nie liczyłam na to, że znowu się spotkamy... A w szczególności w takich okolicznościach. Pierwsza rozprawa za mną.
NERWYNERWY.