photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 GRUDNIA 2013

dont go.

 

 

Ciężko mi uwierzyć, że niedługo zacznę odliczać czas do 22 urodzin. Podoba mi się ta liczba i chciałabym się na niej zatrzymać. Jednak im szybciej robię się starsza, tym mniej rozumiem niektóre decyzje i wydarzenia. Ludzie nie wiedzą czym są konsekwencję i zbyt pochopnie podejmują decyzję. Chyba powinnam być bardziej wyrozumiała, w końcu sama byłam kiedyś tą złą. Trudno w to uwierzyć, ale jednak tak właśnie było. Zauważyłam to dopiero niedawno. Spóźniony rachunek sumienia opowiedział mi na nowo przeżyte historię. Obiecuję sobie, że kiedyś napiszę o tym wszystkim książkę, bo miałabym o czym pisać.

 

Jeszcze tylko parę dni i rozpocznie się nowy rok. Zamiast ubolewać nad rzeczmi, których nie zrobiłam, wzięłam się za swoje nieuporządkowane sprawy. Czasami ciężko jest powiedzieć ludziom 'żegnaj' i po prostu przestać za nimi tęsknić. Dla większości to coś w rodzaju 'do zobaczenia, niedługo znów będę miał/miała kłopoty'. I chyba dlatego nikt zbyt wiele o mnie nie wiedział, bo nie chciałam nigdy nikomu dać odczuć, że w danym momencie jest mi niepotrzebny. Moja empatia kiedyś mnie zabije lub nauczę się z nią żyć, a tym bardziej radzić sobie z jej konsekwencjami. I chociaż wielokrotnie chciałam zatrzasnąć za sobą drzwi to w rezultacie są uchylone. Wiem, że nie mam już po co czekać. Część mnie jednak wciąż ma nadzieję. W nowym roku pozbędę się tej niewygodnej części siebie.

 

Jeżeli jesteś szczęśliwie zakochana to w tłumie będziesz sama. Prędzej czy później. Taka kolej rzeczy. Ludzie albo nie potrafią się cieszyć z czyjegoś szczęśćia, albo zazdroszczą, albo cię po prostu nie lubią. Czasami ciężko się z tym pogodzić, ale tak właśnie było, jest i zawsze będzie.

 

W życiu człowiek napotka wiele miłości, ale tylko jedna jedyna da właściwe poczucie bezpieczeństwa.

And never let me go.

 

 

Komentarze

poprawna Chyba nie da się zatrzymać na tej fajnej dwudziestce dwójce, bo mi już dwudziestka trójka depcze po piętach, jeszcze pięć dni i się zderzymy!

A mi to z kolei wydaje się, że jestem coraz bardziej wyrozumiała... ale na pewno nie pobłażliwa ;) może wynika to z mojej największej życiowej roli?
07/12/2014 0:39:20