Piękne my, nocka wtorek środa u Gabrysi z Wercią <3 omnomn, zajebiście a na drugi dzień pójście do szkoły na 7.30 pierwsza matematyka, wstałyśmy o 5.30 poszłyśmy po 1 umierałam! Teraz też umieram HELP ME! 2 godziny na rolkach z Gabrysią i Olsonem oł maj gad, a jutro zapowiada się czilaut. Teraz powinnam być na terenowej, ale czekam na siostre a później BAYO!
Nie mam septuma jestem w rozpaczy :c