Uśmiechnę się w końcu... już prawie, tylko zapominam jak napina się mięśnie twarzy by osiągnąć rezultat uśmiechu, nie grymasu. UŚMIECHU> :)
Posiadam berło Izydy, a może raczej kobiety fatalnej... :)
Znów mnie irytujesz, a nie wiem co zrobić....