Mówisz, że żyjesz
dla tych oczu...
dla iskier...
dla ust...
dla usmiechu... dla całej mnie... lecz gdzie znajdę to czego mi brak? Czemu gdy ja chce się przytulić Ciebie nie ma? dlaczego kiedy myśle to w oczach mam łzy? niewytłumaczalny piekący
ból w klatce piersiowej... to chyba oznaka
wypalanego serca... stajemy się dla siebie
całkiem obcy?
Może i obcy lecz blisko siebie... postaraj się... napraw błąd... a będzie wszystko w porządku... jest tylko jeden sposób a Ty go znasz... Lecz... co mi z tego? Jak i tak wymigasz się... Ja jednak
jestem zimna...
14.kwietnia- za dwa tygodnie Urodziny Joli
- Za dwa i pół tygodnia urodziny agaty
- za dwa miesiące wolne...
- Za 8 miesięcy będzie rok jak jej nie ma...
- A dzisiaj jest 9 miesięcy... z moim wnerwiającym TOMKIEM ... czy było warto? sam oceń... ja nadal czuje te dziwne wypalanie w sercu...
Ave i Salve
ps. ZDJęCIE BYłO DEDYKOWANE DO WSZYSTKICH!!!