Stara już jestem, dziś stuknęło mi 25 lat:/ Pociesza mnie jednak fakt, że jestem niedorozwinięta, cofnięta w rozwoju i na tyle niedojrzała, że czuje się na jakieś 15 lat:P Urodzin narazie nie wyprawiam, mam ciężkie egzaminy w sobotę i niedzielę, ale uczczę to wątpliwe święto 10 gramami szutru hehe ;D Odbije sobie po weekendzie i zrobię sobie imprezę w mojej knajpie:)