Wszystko się kiedyś kończy nawet to czego końca nigdy nie chcieliśmy, żyjemy po to by zdobywać nowe doświadczenia i czerpać z nich nowe nauki.
Wczoraj spotkałem się z Zuzą,Kacprem,Asią,Tomkiem, Tymkiem i Sonią, poczillowaliśmy w plenerze.
Dziś siedze w domu sam, ponieważ mój tata pojechał po moją siostrę do Poznania i tak się zastanawiam jak najlepiej wykorzystać ten czas. Jutro czeka mnie lekki zapierdol w szkole więc musze zabrac się trochę do nauki. Zaczyna się nowy semestr powoli i muszę zrobić wszystko żeby mieć najlepsze oceny na jakie mnie stać.