oriflamme Hm... czyli fakt, że nie myślę non-stop o seksie jest zły?
Poruchać sobie, to fajna sprawa, ale z drugiej strony po co kaleczyć swoją i czyjąś godność?
23/12/2009 0:40:19
szukajmniee Co do porównania to jest wręcz mistrzowskie! Zgadzam się zupełnie.
O sobie: Zbyt zwyczajna by zaliczać się do niezwyczajnych, jednocześnie zbyt niezwyczajna, by móc być zwyczajną.
Łobuz, Wredota, Niescieńscie, Nicpoń- buntownik z wyboru.
Tylko odchył normalny jest akceptowalny:)
Nie próbuj brać ze mnie przykładu-to się może źle skończyć(dla Ciebie oczywiście).
Czym się zajmuję: niezdarnie tańczę na granicy zła
O moich zdjęciach: nic takiego-żaden fotograf i żadna modelka:)