by nie ująć tego źle, powiem, że telewizja nie do końca mówi prawdę. poza tym dziwnie jest widzieć na dziale z chemią
proszek do krochmalenia-krochmal, ulicę krochmalną na pamierku od cukierków i wgl. masakrycznie ciężko się
wstaje o piątej trzydzieści, fajnie chodzi się z buta do domu, bo pociągi nie raczą się na wsi zatrzymać.
chciałabym juz nałożyć japonksy, nosić kiecki bez stanika, grzać się na słońcu, spać w namiocie i pić reddsa nad
jeziorem. chcę też być już na asp i kozaczyć akrylami. znów gdzieś podziałam pierścionki, które zostawiłam na zlewie
w bibliotece i kupiłam se jeszcze raz takie same. nie ogarniam piszę bzdury, przeniosę akwarium i zjem banana.
http://www.youtube.com/watch#!v=kjIwm7d_xs8&a=uftLKDP5wzs&playnext_from=ML
Użytkownik krochmall
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.