cóż, dzisiejsze opalanie można uznać za udane ... : D
tylko my możemy w taką pogodę się opalać. i kąpać w jeziorze, po którym napierdalają błyskawice. mądrosć ludzka nie zna granic..
co za dziwno-fajny dzień. skrajne nastroje. mam ochotę na herbatkę.
droga na Brzesko jest nasza, wakacje prawie zajebiste, ale to jeszcze nie jest to, to jeszcze nie ten smak. coś czuję, że od 23 dopiero się zacznie pogrom.
KOCHOM SWOJEGO KIZIORKA <3333333333333333