jacek70 Jakież to wspaniałe,
czuć się bezpiecznie z osobą,
przy której ani nie ważysz myśli,
ani nie mierzysz słów,
ale wylewasz je dokładnie takie,
jakimi są, nie oddzielając ziarna
od chwastów, wiedząc, że przyjazna ręka
przesortuje je, zatrzyma to,
co wartościowe, a resztę rozwieje
podmuchem miłego wiatru…
Narodziliście się dla siebie – oboje
zbyt niecierpliwi by czekać – teraz to wiecie
i bardzo ostrożnie rozchylacie mgłę
za którą kołyszą się cicho
wasze uśpione – obrączki
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :*