Hej !
Dziękuję wszystkim za wczorajszy dzień! Było świetnie! Mokrzy my hahahahahah. Fontanna najlepszy punkt krakowskiego wypadu! Choroba lokomocyjna dała się we znaki, ale to na szczęście <lub nie> dopiero pod koniec podroży. Nogi bolaly ojj i to bardzo. ;)
Wracać do domu, wysiąść z autobusu i od razu widzieć dwa zderzone samochody + pijany kierowca. Na prawdę jakim trzeba być za przeproszeniem matołem żeby ledwo trzymać się na nogach i wsiadać za kółko nie dość, że sobie narobił szkód to innym też... Niektórym ludziom na prawdę chyba mózg wyparował...
A podobno była jakaś strzelanina na Wawelu, dobrze, że nic o tym nie wiedzieliśmy aż strach.
Nikt i nic mnie nie zmieni. Nigdy! ;)
Dzisiaj odwiedzone mury gimbazy :D ... fajnie powspominać ;)
https://www.youtube.com/watch?v=Cjkbe7ErrhU <3
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."