Z Edytką ;*

Hi!

Wczoraj miała miejsce dość specyficzna sytuacja. Otóż chodziło o pożyczenie legitymacji do klubu. Na początku tak na prawdę nie wiedzialam jak odmówić, ale przełamałam się jednak i napisałam co o tym myślę. Dziękuję Szymon za radę! Pomogło ;D ... Gdzie te osoby mają oczy, a rodzice szczególnie? Gimnazjum i balować po klubach? Co to ma być? Pożyczanie legitymacji to dopiero porażka. Przecież nigdy nie wiadomo jak się dzieciaki zachowują w klubach, czy piją <to chyba jasne, chociaż nie każdego można mierzyć jedną miarą, ale no nie oszukujmy się>, a jak by tak przypadkiem ktoś ich złapał na tym, że to nie ich dane to problemy będą mieć oni, Ci co ich wpuścili i ten co pożyczył legitymację. Zastanówcie się czasem nad tym co robicie. Źle się to może skończyć...

Pogadanka z koleżanką na typowy temat pt. 'jestem gruba'. Niee znowu?! Dziewczyno nie jesteś!!! Nawet nie zdaje sobie sprawy z tego ile dziewczyn chciało, by mieć taką figurę jak ona i jeszce narzeka! Nie rozumiem tego... Trzeba docenić to jak Nas stworzył Bóg tak miało po prostu być. Nie chciejmy tego na siłę zmieniać... Rozumiem praktycznie każdy ma jakieś kompleksy jedni większe, drudzy mniejsze no, ale nie trzeba robić problemu z niczego, bez sensu...

Hihihihi wstępny plan na przebranie gotowy, ale nie wiadomo czy wypali - trzeba w całości skombinować strój. Mimo wszystko i tak dalej jestem przy tym żebym się nie przebierała... Teraz tylko czekać - 13 kwiecień ;D

Morze czy Wrocław? Tak, tak, tak jedziemy! Misja - namówienie jednej osoby, by jechała i heja! Już się nie mogę doczekać. Pierwsza i ostatnia wycieczka z wami. Londyn już nie...

Wstrętne choróbsko i rezygnacja z wszystkich planów ;c ;/ ... poziom energii na minusie -,- ... brak chęci na cokolwiek, jak nie ja ;/

Chyba czas zacząć myśleć o jakiś układach. Dzwi otwarte zbliżają się wielkimi krokami. No dziewczyny! ;D

Siedząc teraz w domu jest więcej czasu na przemyślenia. Często nie doceniamy tego co mamy i w kółko narzekamy, ale tak na prawdę w więkości mamy wszystko to czego nam potrzeba: dom, kochającą rodzinę, przyjaciół... Popatrzmy na tych ludzi, ktorzy nie mają tego wszystkiego albo stracili? Często tacy ludzie doceniają dużo bardziej każdą drobnostkę w swoim życiu niż my razem wzięte wszystko to co mamy. Pomyślmy czasem nad tym co mówimy <odnosząc się do pewnej rozmowy>.

Dziękuję Wam przyjaciele za to, że jesteście <3

"Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć."

(Antoine de Saint-Exupéry)