Witam Was wszystkie!
założyłam tego fotobloga, by zmotywował mnie to zrzucenia kilku kilogramów i wypracowaniu sylwetki :)
Oczywiście pozostanę anonimowa, nie chcę by ktoś z moich znajomych wiedział o tym blogu,
stąd również tak dziwna nazwa jak 'krejziparówka' :)
nie jest to mój taki pierwszy blog, niektóre może mnie rozpoznają, ale ogólnie po 7 dniach prowadzenia zaczęłam zawalać..
Nie były to poważne zawalenia, typu obżarstwa nocne, tylko ogólnie, jakoś nie mogę wytrwać, tym razem liczę, że mi się uda!
Odrazu również powiem, że nie jest to początek przygody z odchudzaniem, od października zrzcuiłam ok.9 kg,
ale chce o tym zapomnieć, liczy się to, jak wyglądam teraz!
Chcę zacząć tak jakby od zera, jakby wcześniejszej wagi nie było :)
Także kochane, pomożecie mi?! :)
Zaczynam od poniedziałku, ze względu na jutrzejszą komunię, na której nie obędzie się bez obżarstwa,
a chcę zacząć z czystą kartą.
Również Babcia będzie kazała mi jeść, uważa że jestem za chuda <haha>, więc tylko jutro i od poniedziałku zaczynamy progres!
Naprawdę, wiem jak jutro to wszystko będzie wyglądać, ale naszczęście to ostatnia komunia i spokój :D
________________________________________________________________________________