Heh. Ona to ma piegi. Ale nie dziwię się. Słońce bardzo szybko ją bierze. I opala się na brązowo. Nie to, co ja. :(
________________________________________________________________________________________
Dzisiaj obudziłam się po 8 (dosyć późno, ale to dlatego, że wieczorem oglądałam "Kawalera" na TVN). Wstałam dopiero o 9. Poszłam zjeść śniadanie, umyłam się, ubrałam i oto jestem. Oj! Zaraz wracam. Muszę zdjąć maseczkę z twarzy... [po pięciu minutach] Okej. Już jestem. Hehe! Rodzice pojechali do Olsztyna, na siłownię. Zostałyśmy same w domu :[tanczy].
________________________________________________________________________________________
To ja kończę.
Pozderka dla wszystkich, bo "...od rana mam dobry humor...".
Edit:
Postanowiłam przestać klnąć. I zbierać kasę na cyfrówkę. Ciekawe, czy mi się uda...:[mruga]