Okazuje się, że kupno nowej sukienki, spacer po galerii z dzieciakami , selfie na randce w pięknej restauracji i hektolitry wódki wypitej w kolejną sobotę w ulubionym klubie nie jest tak niezbędne jak mogłoby się wydawać. Coś każe nam zwolnić, zabiera nam nasze rozrywki, ludzi, którzy sprawiali że było przyjemnie i bezpieczny wir zdarzeń, praca, zakupy, dom, spotkania, brak czasu , który był dobrą wymówką na wszystko. Nasza planeta Ziemia, którą traktujemy jak śmietnik w końcu odpocznie od tworu jakim jest człowiek, choć w minimalnym stopniu. Nie jest mi łatwo, też jestem człowiekiem, wir dotyczy mnie bardzo mocno, ciężko jest mi nie pracować,ale...
Wyjechałam na urlop do Szwajcarii, zabrałam kilka rzeczy dosłownie, kosmetyków, bez których nie umiem żyć ?zabrałam tyle że mogę policzyć na palcach jednej ręki. Z tygodnia zrobił się już prawie miesiąc. Dzięki mojej siostrze wciąż tu jestem. Bardzo jestem wdzięczna. Piorę kilka rzeczy na bieżąco, prawie się nie maluje, dzięki czemu w końcu goi się moja twarz, słucham muzyki, na którą nie miałam czasu przez wiele już lat, gram w zapomniane gry, śmieje się, upiekłam pierwsze ciasto! Okazuje się że chleby potrafimy upiec sami prawie wszyscy. Niesamowite. Nigdy więcej już tak pewnie nie odpocznę.
Nie wiem za co opłacę rachunki za miesiąc, bo niestety o szarego człowieka nikt nie dba w naszym kraju, nie wiem za co moi przyjaciele będą żyć i bardzo mnie to stresuje, to jest niezwykle ciężki czas, ale patrzę w przyszłość z nadzieją, że to za chwilę się skończy i pozostawi piętno. Dla każdego inne. Może docenisz rodzinę, może zauważysz piękno tego świata, będziesz bliżej natury, może zadbasz o swoje ciało i umysł, a może po prostu zmieni się coś dla Ciebie ważnego i to Twoja prywatna sprawa.
Życzę nam wszystkim otwarcia oczu, zdrowia i spokoju. I rozwoju!
Rozpoznał w nim człowieka, który tak jak on sam nie cierpiał wulgarności współczesnych rozrywek, głupiego konsumpcjonizmu dzisiejszych ludzi, ubóstwa ich zainteresowań i gustów, pustoty ich myślenia, stadnych zachowań i nieuleczalnej wręcz miernoty.