minęło 1,5. czasem z kimś po krótszym czasie czujesz się swobodniej i lepiej niż z kimś innym po dłuższym czasie. i wiesz że jak będziesz chora, będzie przy Tobie, że spędzi przy Tobie każdą wolną chwilę, zniesie Twoje krzyki, Twoje śpiewanie na cały pokój, narzekania, Twoje zmiany nastrojów, że wysuszy Ci włosy jak ładnie poprosisz, zrobi śniadanie i napije się z Tobą piwa, a nawet czasem wina z cierpką miną, pójdzie na koncert, pojedzie na wasz Jarocin, uwielbia kino z Tobą, nawet jeśli nie zgodzisz się chodzić na horrory i mimo że czasem dzieje się dramat, a kłótni nie ma końca, to jest wam dobrze razem. Nigdy z nikim nie jest łatwo, dlatego warto czasem powalczyć, zamiast poddawać się.
dziś ślę całuski do nieba dla mojego brata. :)