ufff, wszystko znów weszło na dobry tor, znów jest dobrze i mam nadzieję że tak zostanie.
jutro mój ON mi ucieka do Deutsch, trzeba więc będzie czekać...
praca w maku wcale nie jest taka najgorsza, jeszcze trochę wytrzymam.
przydałoby się zacząć uczyć, ale jakoś nie mogę.
i w końcu zobaczyłam się z Kacprem :))))