zdjęcie deszczowo majówkowe.
majówki nadszedł kres, teraz zostały prezentacje, nauka, ćwiczenia i ból kręgosłupa.
Koncerty były naaaajs, w sumie drugiego dnia, bo pierwszy był pełen nerwów.
Teraz tylko zdecydować, zrobić coś w porozumieniu serca i rozumu. Czy to w ogóle możliwe?
"Przyszłość jest tak niepewna
Wyrywa serce, życie w nerwach
Wschód słońca jutra znika
Zapomnę pewności dzisiaj"
PS: Powodzenia maturzystom, zwlaszcza Zance i Dziuni, Julii, Justce i Ligociee:) rozpierdolcie to.!;)