wczorajsze.

Karola, Agata, Milena i Tomek - na zdjęciu.

+Martyna i Asia - poza nim.

stłuczone (przez Karolę!!!) moje włoskie wino. reddsy. różne złe browary. ruskie szampany. cin&cin. zdjęcia grupowe. pomarańczowa szisza. węgiel na panelach. drugie podejście. wiśniowy tytoń. szampan zamiast wody. opary, opary. potworny ból głowy. mrożonka na głowie nie przyniosła ukojenia. wpół do 1 w domu. radzenie sobie z głową. esemes. krótki sen. budzenie się: wyjście ojca do pracy; powrót z pracy mamy; koszenie(?) za oknem, sąsiad techno fan. EH.

poza tym wielkie sprzątanie w dwie godziny. mój pokój jest nienaturalnie czysty. czuję się nieswojo.

kończę księżyc w nowiu. zostały mi trzy rodziały, którymi mam zamiar delektować się dzisiaj przed snem.

a potem nie będę mogła usnąć.

(ma ktoś może część trzecią: zaćmienie ? bo zanim dorwę w bibliotece, to minie milon lat..)

8 dni do Dni Pszczyny

63 dni do IAMX'a.

96 dni do Placebo.

i.. hm. miesiąc do moich urodzin. ostatnich o końcówce -naście.