Był sobie król
Był sobie paź
i była też królewna
żyli wśród róż
nie znali burz
rzecz najzupełniej pewna
Kochał ją król
kochał ją paź
kochali ją oboje
i ona ich kochała też
kochali się we troje
Lecz srogi los
okrutna śmierć
w udziale im przypadła
króla zjadł pies
pazia zjadł kot
królewnę myszka zjadła
ehhh...bywało lepiej :(