Cóż, chyba chcą mnie znaleźć, znów im odleciałam
Czujesz to, zaraz skurszę coś, zwinę w czarne OCB i odpalę
I wiem co z planem, nie zwracam uwagi na nieodebrane
Może oddzwonię, może wieczorem, może za moment a może wcale
Bez sekretarek trwam w tym układzie jak osiem planet
W piątek, w sobotę i w poniedziałek nie pamiętam kiedy się dobrze wyspałam
[...]
Widzę Twój uśmiech, możesz mi wódkę lać, życie dobre jest więc pewnie krótkie
Zostawmy puste te butle do cna nim dziś stanie się jutrem!
Cytrynówka w moich kubkach, THC w bibułkach
XO na koszulkach, ja zostaję tu do jutra!
Żyje sobie człowiek spokojnie a tu takie rzeczy się dookoła dzieją o.O
Nie będę się wciąż zastanawiać czy sprawiam komuś przykrość tym co robię.
Koniec z zadowalaniem wszystkich dookoła. Teraz to wasz problem.
Żyjcie i dajcie żyć mi.