Nie potrafię pojąć ludzi . Bez serca, duszy, którzy nawet nie potrafią szanować przyjaciół. To w takim razie co to za przyjaźń ? Nie można tego tak nazwać ! Zwykłe udawanie . Mieć wokół siebie garstkę ludzi i zwać ich "przyjaciółmi" ... A tak na prawdę każdy za plecami, obgaduje ile wlezie. Bo, może oni też to dostrzegają, a nie tylko ja . Albo udawać kogoś , kimś się nie jest (żałośne ! :/) A jak to zrozumiecie , pierw wielka przyjaźń, a teraz nawet głupiego "cześć" nie potrafić wymówić.. Jak to nazwać ? Ludzka głupota ? ALbo nie , lepiej "słodka żmija", bo chyba każdy zna znaczenie tego słowa. Może nie dosłownie , ale niektóre cechy tej zwanej żmiji pasują .
Mam nadzieję, że w waszym życiu takich osób nie ma , bo w moim niestety tak ...