Wiem, że miało być kompromitujące zdjęcie W (którego miałam pozdrowić, choć już nie wiem w końcu za co), ale może lepiej go nie dodawać. Eeeee, pozwolę sobie pozdrowić i ucałować także kochanego Pana M, bo jest dla wszystkich kochany. Kolejno buziaczki dla Puszki, bo oczywiście napisał pierwszy! : D dla Zosiiii, żeby się niczym nie przejmowała, bedzie dobrze bejbiii :* Dla Skarbów, bo wreszcie nam się udało skończyć z czymś co zalegało od miesiąca : ) i ogólnie to mogłabym odpowiedzieć na jedno pytanie, które dręczy niektórych od dawna, ale tego nie zrobię, żeby ich dręczyło dalej : ) jutro jedziemy na zdjęcia, których efekty zobaczycie jakoś pod koniec roku szkolnego, choć nie wiem czy to tak dobrze ; p Ale jak coś pójdzie źle to 'życie' lub 'głupia sprawa' i po problemie :d No, chyba wystarczająco długa notka mi już wyszła!