Jak co roku mdlą mnie zapachy przygotowywanych przez mamę świątecznych potraw. Najchętniej przespałabym te dni bo nie chce mi się siedzieć ze sztucznym uśmiechem przyklejonym do twarzy i udając że mnie to wszystko bawi tak jak kilka lat temu.
Jaram się Moim Best of <3
Rysunkiem od Jumbii <3
I Biletem na 12.02 <3 Święta się jak dla mnie już zakończyły. Dziękuję ; ]