Ogólnie nie jest źle, powoli zaczynam się przyzwyczajać do pasma niepowowodzeń i porażek życiowych. Cóż jakoś musi się ułożyć, jak zwykle tylko ile mam jeszcze czekać? Hmm chyba tego nikt nie wie.
W środę z Białą i Mery. W czwartek, piątek praca.
W sobotę i niedziele szkoła, praca kontrolna z wielomianów, suuper. Następny weekend wolny i apogeum, bo osiemnaska Rudej ! <3
A co do Ciebie, to nie licz chłopcze na wiele, minęło za wiele czasu by od tak teraz wszystko naprawić!
"Znam jedno takie miejsce gdzie co dziennie pada deszcz
I choć mam do kogo wracać czasem możesz mnie tu spotkać"
Tylko obserwowani przez użytkownika kotkuszukamcie
mogą komentować na tym fotoblogu.