Myślala, że wyjdzie za mąż no i zamieszkają w domu,
Tak myślała, póki nie przejrzała jego telefonu.
Wtedy pękło jej serduszko, ogień miłości się zgasił,
Bo się wtedy okazało, że on pisze tez do Kasi.
Wzięła wtedy scyzoryk, który trzymała za biurkiem,
Pewnym krokiem odwiedziła swoja pseudo-przyjaciołkę.
Tu oszczędze Wam szczegółów, nadal mysli o chlopaku,
Z tą różnicą, że nie w domu- dziś siedzi w poprawczaku..
https://www.youtube.com/watch?v=elkn_C_YXDI