Haul z Natury rzeczy niezbędnych i może ciut zbędnych;) W domu cały dzień remont, więc uznałam, że wyjdę się przewietrzyć- do sklepu.
Kto jeszcze tak robi, ręka w górę! :D
1. Chusteczki do higieny intymnej Marion z kwasem mlekowym- mój "torebkowy must have". Nie ruszam się bez nich z domu;) Nie uczulają, są bez alkoholu.
2. Kredka do ust Essence lip liner w kolorze 06 Satin Mauve- kredka w cenie 5,99. Bardzo ładny nudowy kolor.
3. Nieocenione plasterki głęboko oczyszczające z węglem na nos
4. Maszynki jakie są, każdy widzi :D
5. Olejek łopianowy z Green Pharmacy- wybrałam wersję z olejkiem arganowym, bo mam wrażenie, że ze wszystkich olei działa na mnie najlepiej.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24