misiaczki :*
wesele na którym byłam ostatnio mistrzowskie :)
partner nie zawiodł, rodzinka spoko więc się wybawiłam :D
a teraz totalny zapierdziel..jak nie sprawdziany,
to próbne matury
i prawko na które zdecydowałam się jednak iść..
zobaczymy co z tego będzie :)