Pousuwałam już cześć zdjęć. Te co tymczasowo zostają muszę zgrać na dysk, bo oginały gdzieś zginęły. Ale one też nie mają szansy bytu. To jest ostatnie zdjęcie jakie dodaje. Nie wiem może stworzę nowego, ale raczej wątpię. Od niedawna stwierdziłam, że jest mi ona zbędny do tego doszedł brak czasu. Nie mam go dla siebie, a co dopiero dla pb.
Chcę powiedzieć,że przeglądając niektóre zdjęcia uśmiechałam się.
Cały czas słyszę dźwięk otwieranych drzwi, ale nie pojawia sie w nich odpowiednia osoba.
"Jak męska pychika. Mało niespodzianek. Z kolei panie... No, Pan Bóg musiał nieźle główkować, nim stworzył panie."
Khaled Hosseini
Kłamstwo ma krótkie nogi