jeju, to był zdecydowanie ciezki ale zwariowany rok, połowy zdjec nie mam bo nie ten laptop...
pozmieniało się w zasadzie prawie wszystko. w sumie jest spoko. Mam wspaniałych przyjaciól, najlepszych znajomnych, czekam jeszcze tylko na "mojego" słodziaka :)
Troche pod górke, troche sie przewinęło osób ehh... nie mamy wpływu na to kto namiesza nam w życiu.
Żeby ten koncert był w chui gorszy od naszego sylwestra
żeby nowy rok był lepszy
żeby wszystko sie ułożyło
żeby udało się pojechać do Bełka
żebyś mnie kochał
wiecej koncertów
wiecej imprez
wiecej meczy
dobrze napisanych testów
Życze wam wszystkiego najlepszego misiaczki <3