Ale ten czas leci...
Nie było mnie tu chwilę czasu, choć starałam się tu zaglądać :), w sobotę przy największym mrozie świetnie się bawiłam na kuligu :**
W niedzielę odpoczywanko, a w poniedziałek na mieście odebrać buty od szewca i zrobiłam małe zakupy w drogerii Sekrety Natury :D, a wieczorkiem po rozwoziłam zamówienia.
A dziś, co dziś ?? Nic takiego się nie działo, bo przeleżałam prawie cały dzień gdyż bolał mnie brzuch :((
Ale dwie koleżanki zaszły po zamówienie :-D, a jutro 2 ostatnie podrzucę :P
Idę spać bo nie wiem co mnie czeka jutro. Na pewno sprzątanie i chyba pranie pędzli :)
Dobranoc :-)