fot. Joanna Zawada
Hm... Wiecie co? Myślałam, że się lepiej trzymam.
Ale dzisiaj chyba to wszystko do mnie dotarło.
Poryczałam się przed chwilą jak bóbr,
bardzo dobitnie poczułam ile to jest półtora roku.
Jest mi strasznie przykro, że stało się jak się stało,
tym bardziej, że dbam o niego najlepiej jak potrafię.
Będzie co ma być, damy radę, pewnie,
ale jest mi strasznie smutno i strasznie źle,
a Korabowi tym bardziej, bo padoku długo nie zobaczy.
Ludzie będą jeździć, skakać, jak już będzie ciepło,
konie będą hasać po padoczku i brykać z powodu wiosny,
a my? my będziemy człapać w ręku po betonie, dzień w dzień,
każdego dnia ta sama trasa, tylko dłuższa i tak przez ho ho...
I generalnie łapie mnie dołek, no i boję się soboty.
A poza tym spędziłam super dzień z super babkami i było przefajnie ]:->
Teraz to ja muszę Was nawiedzić, zapowiadam się na następny weekend ;>
Korabek został zamarfeffkowany i zajabłkowany, a my się za... no ;)
miłego wieczoru wszystkim.
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx