To nie on dawał mi szczęście.
To miłość, którą będąc akurat przy nim nauczyłam się w sobie wreszcie odnajdować.
Trudno jest czuć się wolnym będąc z kimś.
To poczucie niezależności W SOBIE trzeba odnaleźć.
Jeśli tego nie potrafisz, nikt ci tego poczucia nie zapewni. Przy nikim nie będziesz czyć się szczęśliwy.
Musisz je uzależnić tylko i wyłącznie od siebie.
A to jest wybór.
To też jest trudne.
Ale tylko na początku...
:)
Tylko Ty jesteś sobie Panem.
Bycie z kimś też wybierasz.
Jeśli nie potrafisz być sobą przy kimś, to znaczy, że w ogóle nie potrafisz.
(przyjmuję apelacje. wiem, brzmi arbitralnie, ale jestem otwarta na dyskusje ;)
kocham Was wszystkich ;) :)