Wiecej nikomu nie bede ufała. Po tym jak ludzie potrafią rozpowiadać rozne bzdury na tematy na ktore nie maja pojecia i dopisywać ideologie to mi sie zyc odechciewa. Nie staram sie juz nikogo usprawiedliwiać i tlumaczyc, jesli ktos czegos sie podejmuje to powinien liczyć sie z konsekwencjami. Ja biore odpowiedzialność za swoje czyny... Podjęłam w życiu tysiące złych decyzji ale podjęłam drugie tyle dobrych... Tym razem mam zamiar wybrać dobrze żaby juz nikt sie nie męczył. Nawet jesli bd chciała dobrze i wybiorę najmniejsze zło to i tak znajda sie tacy którzy to zaneguje nie biorąc pod uwagę ze ja nie patrze na swoje dobro.