wynosiny

Może zacznę od tego, że od dwóch tygodni zastanawiałam się jakby to tutaj, na photoblogu, ładnie i zorganizowanie zacząć serię "Gadżeciara". Jak odszukać stare wpisy dotyczące Boga..?

Wszystko mam tutaj w jednej kupie i trochę wstyd.

Do tego dochodzi zanik intrepunkcji, składni i gramatyki w moim pisaniu i proszę - tak oto poczułam potrzebę zrobienia strony internetowej.

Zaczęłam czytać. I się smucić, bo chcą ode mnie tylko 100 zł na rok za domenę i hosting.

A ja lubie pisać.. I czuję potrzebę robienia tego.

Zapytałam Was o zdanie. Niestety, nikt się nie wypowiedział.

Zapytałam Boga o zdanie. Z tego co widzę, to mówi - Działaj.

Jak będą z tego owoce, to znaczy, że dobrze idę.

Tak więc to oficjalne. Wynoszę się na mojego muzycznego bloga www.koossa.blogspot.com

Mówię poważnie.

Dla mnie jest to wielkie wydarzenie.

W końcu Koossa konkretnie chce się wziąć za blogowaniie. Może niekoniecznie łączę to chwilowo z zarabianiem, jednak chcę mieć wszystkie moje wspomnienia w jednym miejscu.

Czasami tutaj wpadnę, ale tylko po to, aby Was ponownie zaprosić na koossa.blogspot.com

Wczoraj spędziłam tylko 2,5h nad modernizowaniem strony.

Ubaw po pachy, ale dużo się nauczyłam.

Teraz mam czas przepisywania piosenek do zakładki "Muzyka", jednak w końcu będę mieć to ogarnięte!!

Także, po raz ostatni, zapraszam na tamtego bloga, bo póki co - tam będzie się działo :)