Sporo do opisania, ale chyba po prostu mi się nie chciało. Tydzień w górach minął szybko. Weekend w domu jeszcze szybciej z Milenką i Laurą. Ostatni tydzień w szkole to była masakra. Nie przez lekcje, ale przez moją chorobę. Pogoda mnie dobija, od paru dni nie widziałam słońca. Tak bardzo za nim tęsknię. :( Klisze do aparatu mam, baterie mam, aparat mam i jestem szczęśliwa. :)
Inni zdjęcia: Koniec!!!! pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24