Heej: ) Dzisiaj byłam na zwodach w Krośnicach...... 8 godzin -.-
Niedawno wróciłam i teraz uczę się na kartkówkę z chemii na którą nikt nie wie co trzeba umieć. No i jeszcze nie mam zeszytu.
DZIĘKUJĘ NIKOLA ;*
-_________________-
Masakra.. Jeszcze lekcje muszę robić. Nic mi się nie chce,
a zwłaszcza iść jutro do szkoły . Mam katar, źle się czuje,
nie czuje co jem, pięknieee ! : /
Ogółem to wszystko wraca do normy :) .
Dobra, ja idę robić te nieszczęsne lekccje -.- Pa ;*