Wczorajsze zawody w Myślu mogę zaliczyć do całkiem udanych ;) kadr z filmiku;)
Dwa przejazdy:
I przejazd: LL- open :)
No cóż do przeszkody nr 7 było ok ;), skoczył beczkowy okser, i przeszkode z wachlarzami, troche się czaił, ale skoczył. No więc jak został mi szereg oraz ostatni tripel to my ślałam, że bedzie czysty przejazd. Szereg był zwykły, żadne straszne przeszkody, a koniu stwierdził, że nie skoczy i dupa. Eliminacja... Potem chyba za 4 razem skoczył pierwszy człon szeregu, ale drugi sobie podarowal. Dobrze, ze chociaz cos skoczyl. Moze niezbyt imponujacy wynik, ale jak na moje poczatki z zawodami, to nie jest tak zle. Jestem zadowolona, choc same skoki nie byly takie na jakie stac tupiego, czulam, ze sie troche boi, ale ma juz do mnie na tyle zaufania, ze jednak skoczyl. I to cieczy;), bardziej niz czysty przejazd;P. <przesadzilam, ale tez cieszy i to bardzoo> No i mialam go caly czas pod kontrola, pierwszy raz na parkurze. Takze sukces wymieszal sie z porazka. Ale ogolnie nicht schleicht....
II przejazd : LL - konkurs 85cm (chyba)
Jechała Ania;*
Pierwszy przejazd tego duetu. Niestety eliminacja, ale to pierwszy przejazd, a dwa dni wcześniej dopiero pierwsze ich skoki byly. Na następny raz będzie lepiej;)
Przeogromne dzieki moim cudownym luzaczkom, jestescie niesamowite;******* Oczywiscie fotografom równiez:) <bedzie masa fotek>
No i dziekuje wszystkim za wsparcie;***
Za tydzien kierunek Gliszcz ;P
z o b a c z y m y