Artistic
by JA
____
Jest ciężko, ale wytrzymuję jakoś...
Najgorzej w poniedziałko bo od 7:30 do 16:30 zajęcia.
A później w miarę.
Za dwa tygodnie pierwsze kolokwium.
Z botaniki.
martwię się o kręgosłup.
Boli mnie cholernie.
Mam wrażenie, ze kręgi krzyzowe napierają na siebie
I stąd ten ból...
Nawet nie wiem od czego...
Ale schudnać z 7 kg by się przydało.
Tylko jak się za to zabrać
Czasu brak na cokolwiek.
W tym jeżdżenie i robienie zdjęć...
Nice.
A internet chodzi tak jakby mógł a nie chciał.
Normalnie bedzie dopiero po 22.10.08