: ) Mój pierwszy teren : )

   30.06.2010 rok ~ 12.00 - 14.00 : ) 

Nigdy nie zapomnę tego dnia  : ) !!

Wstałam rano o 9.00 ogarnęłam się i pytam się mamy czy mnie zawiezie na jazdę !

A ona " No to dzwoń " No to dzwonie : ) xD

Umówiona byłam na 12.00 w Embargo na Branke ! :)

Wchodzę do stajni a brat p.Agaty mówi będzie jazda na Michale !

No to bobra ! Pewnie Ola będzie trochę zła :( !

Mówi się trudno ,że nie na Brance !

Później wiadomość " Jedziemy w teren " :)

Super ! :) Wsiadłam na Michała i na padok pokłusować ! :) Pan wtedy szykował Rodezję :) <następne zdjęcie >

Po chwili wyruszyliśmy ! :) Było idealnie !Mają tam piękne tereny !

Najpierw trochę stępa , a później cały czas kłus ! tylko niekiedy 3 minutowe przerwy !

Obok stajnie jest gdzieś jakiś rezerwat przyrody czy coś w tym stylu ! : )

Było suuuuuuper cały czas gawędziłam sobie z panem :)

Michał jak na Michała był bardzo ruchliwy ! :) Nawet się nie ociągał :) .. xD

Trudno opisać słowami to co się wtedy działo , to co czułam ! ..

Nawet sama mama o dziwo powiedziała ,że się jej tam podoba !! ") I będę  jeździła tam 2-3 razy w miesiącu !

Oczywiście p.Izy nie zostawię będę jeździła tam też 2-3 razy w miesiącu ! :)

Po prostu sama n ie wieże ,że mama się zgodziła ! Mówiąc szczerze to ona powiedziała ,że będę jeździła do Embargo i 2-3 razy i do p.Izy 2-3 razy !

To zdecydowanie najlepszy dzień w moim życiu !!

Z pewnością Nigdy go nie zapomnę !

Michałek dziękuje Ci za tę półtora godzinną jazdę ! :)