Wczoraj u koni byłyśmy ok. 17. ( Upał, że ja pierdziele ). Ogarnęłyśmy konie i poczekałyśmy aż się ochłodzi, ale i tak było gorąco... Na jeździe to co zwykle. Miałyśmy skakać trzyoponiak no, ale obietnice się nie liczą.
Rana Gamy już wcale się nie goi. Nawet trochę dalej robi jej się czerwone ;/ Muszę powiedzieć P.Markowi. Dzisiaj idziemy chodziarz na 18 bo skwar.
/Nat.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames