No hej.
Do koni o 11. Ja prawie i bym zaspała xd. Zmieniłyśmy czparaki, a te nasze zaczęłyśmy szorować. Troche nam sie zeszło. Potem poczyściłyśmy ogłowia. Posiedziałyśmy chwilę z końmi na polu aż P. Marek przyjechał. I idziemy jakoś po 16 żeby jeszcze zdążyć wyczyścić siodła. :)
Obtarcie Gamy powoli, powoli się goi.
Jest gorąco. Siedze w domu. Nic mi sie nie chcę.
/Nat.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames