` zwierzanie się drugiemu człowiekowi jest w gruncie rzeczy jak gra , w której albo wszystko się przegrywa , albo wygrywa . ten drugi jest zawsze wrogiem i dokładnie tak należy go traktować . żaden gracz nie kładzie odkrytych kart na stole . trzyma je w dłoni i wybiera , które wyrzucić pierwsze , a które zatrzymać do końca .
mam dość, tej szkoły .
nauka mnie zaczyna lekko przytłaczać .
nie po to wybrałam oxford, żeby sie uczyć .
ps: pozdro dla deblia, który prawie mnie jebnął
samochodem , chociaż było zielone .
kuuuurwa .
Mam ochotę wrzeszczeć , drzeć ryja na całego z tej bezsilności , ale nie potrafie .
Tylko obserwowani przez użytkownika konkurencjadlalucyfera
mogą komentować na tym fotoblogu.