hehe
Ina zawsze sobie radziła.
Zawsze było aaa...Kasia bo ja nie umiem mu podnieść kopyt.
Zawsze Kasia popilnuj go prosze bo ja musze... .
Zawsze Kasia bo ja zapomniałam tego i tego...poczekaj.
Zawsze Kasia bo on... .
Zawsze Kasia a podciągniesz mi popręg?.
Zawsze była ostatnia.
Zawsze prosiła żebym na nią poczekała.
Zawsze.
Tak właśnie było.
Serdecznie Cię pozdrawiam MOJA siosto ;)