koniecznaaa Z tym marzeniami chodzi mi o to, że miałam ich cały worek (i nadal ich mam) małe duże, ważne, mało ważne. Po jakimś długim czasie spełniło się mało ważne marzenie o którym już zapomniałam, że kiedyś takie miałam, tylko taki przebłysk miałam, że kiedyś tak bardzo chciałam coś takiego.
Mam marną pamięć, ogólnie robię listy rzeczy które chciałabym w życiu i czasami jak patrzę po 8 msc np to się dziwię " o matko po co mi to wgl ??" :P także jestem udana, jak widać nie są to takie rzeczy czy sprawy, które były by bardzo istotne.

koniecznaaa W zeszłym roku również miałam podobną sytuację. Było mi bardzo ciężko w domu, nie chciałam tam być. Ciągle myślałam "Boże zabierz mnie z tego miejsca" i wiesz co dostałam pracę, musiałam się wyprowadzić i dopiero po tygodniu pobytu tam uświadomiłam sobie kładąc się spać "kurde przecież stało się tak jak chciałam, nie ma mnie w domu! i teraz sobie to uświadomiłam..." :D Tylko Klaudia nie wmawiaj mi że jestem dziwna :D

saphirra Nie wmawiam przecież, nie miałam takiego zamiaru nawet :D Ja mam trochę inne podejście do życia ale to nie sprawia, że jesteś dziwna :) Każdy jest indywidualnością a nie że od razu dziwny :)

koniecznaaa No dokładnie, każdy jest inny :)