Na zdjęciu Johny Walker z ostatniej jazdy x))
Wiem notki miały sie pojawieć częściej... xD
Ale to się jakoś zapomniało, to potem były wakacje, a teraz sie zmobilizowałam i piszę! ;)
Co w Runowie?
Konie żyją, stajnia funkcjonuje, więc ogólnie bez zmian.
Auruśka ma źrebaczka i taki śliczny duży brzusio sie jej robi ^^
Pod siodłem jeszcze chodzi, ale ja na niej nie siedziałam od końca wakacji.
To sie zmieni jak już urodzi ;)) Od nowa na niej zacznę jeździć.
A no i Czadra też jest źrebna, więc na wiosnę będą dwa małe urwisy w stajni x)
Do Runowa dołączyło kilka nowych koni.
Właściwie to chyba tylko Adonis i Alasz.
Hmm... co tam jeszcze...
A! Jeszcze Cantor i Gracja już w SKR nie stoją. Pan Adam zabrał konie do siebie do stajni ;)
Właściwie to chyba wszystko... ;P
Sezon minął. W SKr robi sie coraz ciszej, a już za jakieś 2 miesiace znów będzie w stajni tylko słychać zimowy wiatr ^^ A konie będą miały mięciutką, zimową sierść ;D
No i jeszcze... za tydzień w weekend Hubertus - ciekawe kto w tym roku dogoni lisa...
Pozdrawiam
Ola