Zimowo part 2.
"Nie ma nauczania jest tylko uczenie się! I nie mamy wyjścia, poza tym, żeby robić to tak samo, jak konie: obserwować- dostosowywać się- cieszyć się.Doświadczmy tego razem!" /Gyula
Jak często doświadczamy sytuacji,w których wszyscy dookoła usilnie próbują nas czegoś nauczyć?
I większość z nich nie robi tego ze złymi intencjami. Być może chcą przekazać nam jak najwięcej. Ale zapominają o tym,że sam proces nauki zależy tylko i wyłącznie od nas. Klucz do sukcesu leży w tym aby ułatwić nam ten proces. Czy tak samo nie jest z dziećmi i końmi?
Nie zdołasz ich niczego nauczyć,jeżeli one same nie będą tego chciały.
A jak uzyskać otwarte na naukę zwierzęta?
My sami musimy się otworzyć na nie i zacząć myśleć.
Proste,prawda? To dlaczego wokół siebie widzę tyle cierpiących koni i ich nieświadomych,zadowolonych właścicieli? Dlaczego zaczynamy myśleć dopiero wtedy,gdy koń dobitnie nam uświadomi,że nie chce mieć z nami nic wspólnego?
I szkoda,że myślimy wtedy o tym jakiego nowego patentu użyć,a nie nad samymi sobą...